środa, 5 listopada 2014

Drawings on the wall

Ja nadal leżę w łóżku, a prac do opublikowania na blogu już nie ma. W sumie mam jeden rysunek, ale muszę zrobić zdjęcie. Jak choroba odpuści to od razu biorę się do roboty.

To zdjęcie zrobiłam już dawno i od dawna planuję je opublikować. Te rysunki, które chciałam pokazać przed tym postem, już pokazałam, więc czas najwyższy napisać planowany już post. 
Kiedyś postanowiłam wykorzystać pustą ścianę, nie wiedziałam tylko w jaki sposób. W końcu wpadłam na pomysł, żeby zrobić mozaikę z własnych rysunków. Z czasem będzie ich więcej i może trzeba będzie znaleźć nowe miejsce do zagospodarowania. 

Długo rozmyślałam nad tym, który jest jednak moim ulubionym, który najbardziej mi się podoba i jakoś wybrać tego jednego nie potrafię. Za to mojej mamie zdecydowanie przypadła do gustu czaszka :)

A Wam, który się najbardziej spodobał?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam ponownie na bloga, jak i do dalszego komentowania :)