Koniec tego marudzenia, zanudzę Was i nie zobaczycie najważniejszego xD Wczoraj tak mnie zauroczyły figurki, które lepi Katalin że powiedziałam sobie "No weź spróbuj, początki zawsze są trudne, ale dojdziesz do wprawy" no i spróbowałam. Ulepiłam chibi, które nie wygląda jak na moją pierwszą xD Znów jestem zadowolona z wyniku mojej pracy. Siedziałam nad nią 2h ale było warto :D Z resztą, sami oceńcie jak wygląda ;]
Przepraszam, za słabą jakość tego zdj. Aparat się nie słuchał |
Miałam jeszcze jedno zdjęcie, ale po przerobieniu nie chciało mi się zapisać -.- Trudno.
Komentujcie,! Największe gaduły zostaną docenione :] I oczywiście zapraszam do obserwowania ;p Jest 19 obserwatorów, a jeśli znajdzie się 20 będzie niespodzianka ^^
Do następnego ♥
Jest śliczna! ^^
OdpowiedzUsuńJa tez jakoś nie mogę wczuć się w te święta...
Bardzo fajna. Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa . - purpurowalawenda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńteż chciałam sięz tym zmierzyć, ale ja mam problem z brudzącą się modeliną xd jak na pierwszy raz to spoko ; )
OdpowiedzUsuńJa też mam problem z brudem na modelinie :/ Jak nie paprochy to kurz -.- Katalin w odp. na 5 pytanie daje sposób na to. Jeszcze go nie wypróbowałam, ale ona poleca ;) http://katalin-handmade.blogspot.com/p/najczesciej-zadawane-pytania.html
Usuńświetne *.*
OdpowiedzUsuńSłodziutkie *.*
OdpowiedzUsuńŚwietna! ♥
OdpowiedzUsuńJaka ona śliczna ^^
OdpowiedzUsuń